Artykuł prezentuje nauczanie Marcina Lutra na temat usprawiedliwienia w kontekście jego soteriologicznych i antropologicznych konsekwencji, które na poziomie werbalnym wyznaczają pojęcia imputatio i deificatio. Zasadniczą prezentację głównych aspektów tego nauczania poprzedza szkic historycznego tła jego sfomułowania, gdzie istotną rolę odgrywał spór o odpusty i mistyczne inspiracje teologii Lutra. Wittenberski Reformator ujmował usprawiedliwienie zarówno jako przypisanie wierzącemu sprawiedliwości Chrystusa, jak i ścisłe zjednoczenie z Nim. Owa jedność, której obrazem jest małżeństwo, polega na commercium sacrum między człowiekiem a Chrystusem. Uczestnictwo wierzącego w sprawiedliwości Chrystusa objawia się więc jako rodzaj „przejścia” w Chrystusa. W tym sensie egzystencja usprawiedliwionego staje się egzystencją „ekstatyczną”, extra se, czyli w Bogu, skutkując tym samym nowym – przebóstwionym (vergottet) – życiem.
Rocznica 500-lecia Reformacji dla Kościoła prawosławnego nie stanowi szczególnego powodu do radości, ponieważ stanowi kolejny podział w Kościele – powiedział metropolita Hilarion (Ałfiejew). Pomimo że dotyczyła ona relacji Lutra i Kościoła zachodniego, jej odniesieniem stał się Kościół prawosławny, w którym Luter doszukiwał się pierwotnej nauki i eklezjologii. Dowodem tego była dysputa lipska, podczas której prymat, liturgikę, strukturę Kościoła, naukę o usprawiedliwieniu i czyśćcu Luter konfrontował z nauką Kościoła prawosławnego. Skoro Luter widział w prawosławiu osnowę dla swojej reformy, dlaczego nie zdecydował się na konwersję do Kościoła wschodniego? Karmires, podkreślając dużą znajomość prawosławia przez Lutra, twierdzi jednak, iż miała ona jedynie powierzchowny charakter, której brakowało empirycznego poznania. Konkluduje ponadto, że Luter ani nie chciał, ani nie mógł przyjąć prawosławia ze względu na swoje przywiązanie do mentalności Kościoła zachodniego, a także teologii scholastycznej.
Artykuł omawia koncentrację teologii Marcina Lutra na egzystencji chrześcijanina. Trzy zasadnicze obszary wskazują na ten kluczowy motyw. Po pierwsze, opis usprawiedliwienia człowieka w kategoriach wolności zyskiwanej dzięki doświadczeniu wiary, które prowadzi do wdzięcznej służby bliźniemu. Po drugie, sakramentalne pojmowanie działania Słowa Bożego jako performatywu zmieniającego rzeczywistość. Definiuje ono nie tylko rozumienie sakramentów, z kluczową rolą Chrztu jako fundamentu dla codziennej aktualizacji życia chrześcijańskiego w pokucie, która dąży do zwalczania grzeszności starego grzesznego człowieka i prowadzi do budowaniu w oparciu o obcą sprawiedliwość Chrystusa własnej sprawiedliwości człowieka, ale również jest podstawą wspólnoty wierzących – Kościoła, a także strukturyzujących doczesną rzeczywistość porządków stworzenia. Po trzecie, wskazania odnośnie teologicznego poznania zamknięte w triadzie modlitwa–medytacja– pokuszenie oraz teologiczna waga doświadczania rozróżnienia Zakonu i Ewangeli.