Termin „przyczyna” jest wszechobecny w życiu i nauce. Jest rzeczą zaskakującą, jak zazwyczaj nieporadne są istniejące ogólno-słownikowe a nawet «fachowe» definicje „przyczyny” i terminów pochodnych. Istnieje więc pilna potrzeba sformułowania satysfakcjonujących definicji tych terminów. Moja propozycja definicji „przyczyny” brzmi w ogromnym uproszczeniu następująco: oddziaływanie przedmiotu x na przedmiot y jest przyczyną tego, że y zmienia się, gdy zarazem: x oddziałuje na y i y zmienia się, i ilekroć coś typu x-a oddziałuje na coś typu y, tylekroć coś typu y zmienia się. Po szczegółowym rozwinięciu zaproponowanej definicji rozważam m.in.: (a) tradycyjne kontrargumenty wymierzone w istnienie związków przyczynowo-skutkowych, (b) kwestię konieczności jako komponentu pojęcia przyczynowości, (c) pojęcie oddziaływania i okoliczności jego zachodzenia oraz (d) istotę zmiany i (e) zasadę przyczynowości. Ponadto szkicuję relację zrekonstruowanego pojęcia związku przyczynowo-skutkowego do pojęć: motywacji, sprawstwa oraz aktu tworzenia (w sztukach i w katolicyzmie).
W artykule odnoszę się do Marksowskiego rozumienia roli i funkcji religii w życiu społecznym. Na podstawie analizy stosunkowo nielicznych wypowiedzi Marksa na ten temat poddaję krytycznemu namysłowi jego tezę o możliwości (czy mocniej: konieczności, potrzebie) zaniku religii instytucjonalnej oraz – religijności jako takiej. Wskazuję na szereg niekonsekwencji i błędów, jakie popełnia Marks w swej argumentacji.